Another - Recenzja

 "Another" miało swoją premierę w 2012 roku i jest chyba jedynym anime z gatunku horroru, które do tej pory obejrzałam, jako że nie przepadam za takimi klimatami. Autorem mangi na podstawie której powstało anime jest Yukito Ayatsuji.


Kadr z anime.

O czym jest to anime? No cóż... ponad 20 lat temu w jednej ze szkół w Japonii umarła jedna z uczennic, która była bardzo lubiana. Klasa jednak postanowiła dalej udawać i zachowywać się tak, jakby dziewczyna wciąż była wśród nich - jakby nic, nigdy się nie wydarzyło. Niestety pociągnęło to za sobą konsekwencje...


Plakat z anime.

Po ponad 20 latach do tej szkoły dołącza nowy uczeń - Kouichi. Okazuje się, że trafił do tej samej klasy, w której kiedyś umarła dziewczyna, Misaki. Od razu daje się odczuć dziwnie napiętą atmosferę wśród innych uczniów a jedna z uczennic, Mei, zdaje się być kompletnie ignorowana przez pozostałe osoby w klasie, ale też przez nauczycieli.


Kadr z anime.

W końcu jednak Kouichi'emu udaje się przekonać pozostałych, że wierzenie w klątwę jest głupie i bezpodstawne i zmusza klasę do integracji. Niestety okazuje się, że była to najgorsza z możliwych decyzji i zaczynają dziać się różne... rzeczy.

W szczegóły nie będę się zagłębiać, bo będzie to zbyt wiele spoilerów. Trzeba jednak zaznaczyć, że to anime nie jest dla widzów o słabych nerwach. Jeśli jednak lubicie horrory - myślę, że przypadnie Wam do gustu. 

Sama grafika jest ładna i przyjemna dla oka, oprawa graficzna jest na naprawdę dobrym poziomie i widać, że autorzy bardzo się postarali o to, by wszystko było idealnie. Czy tak jest, to raczej subiektywne odczucie, jednak widać, że włożono w to wiele pracy.

Nie polecam dla dzieci. Anime zawiera drastyczne sceny i śmierć.


Obrazy należą do ich autorów i zostały użyte na mocy prawa cytatu w celu ubarwienia recenzji.

Komentarze