Iron Man 2 - Recenzja #4

 Kontynuacja przygód Iron Man'a i czwarty w kolejności film z MCU do oglądania. Premierę miał w 2010 roku.
Dostępny na platformie Netflix


Oficjalny plakat filmowy. 

Iron Man (Robert Downey Jr.) musi zmierzyć się tym razem z demonami, które sam stworzył ujawniając się publicznie jako nowy superbohater. Podczas gdy młody miliarder zdaje się zewnętrznie być zadowolony ze swojego życia i związku z Pepper (Gweyneth Paltrow), za maską superbohatera i charyzmatycznego mężczyzny musi mierzyć się z rzeczami, które przerastają nawet jego i staje na skraju śmierci. W jego życiu również pojawia się Natalie/Natasha (Skarlett Joahnsson), która okazuje się nie być tym, za kim na początku się podawała. W końcu wróg jednak wychodzi z ukrycia a z pozoru idealne życie zaczyna się walić...


Kadr z filmu.

Czy druga część przygód młodego dziedzica jest warta uwagi? Tak, chociaż nie jest według mnie aż tak wciągająca, jak pierwsza część. Jest jednak warty zobaczenia, zdecydowanie wtedy, gdy chcemy głębiej wejść w świat produkcji Marvel'a i nie pogubić się w tym wszystkim. 
Nie ma co się rozpisywać o tym filmie - większość bohaterów już znamy a akacja obraca się przez cały czas głównie wokół jednego wątku - uratowania miasta przed kolejnymi szaleńcami. 

Z resztą... zobaczcie sami, to się przekonacie!


Wszystkie zdjęcia użyte w recenzji należą do ich autorów i zostały jedynie użyte w celu przedstawienia produkcji i ubarwienia recenzji.

Komentarze