"Cruella" czyli nowy film od Disney'a, przedstawiający historię legendardnej już postaci czarnego charakteru ze znanej bajki "101 dalmateńczyków" - Cruelli de Mon.
Film miał światową premierę 18.05.2021, w Polsce pojawił się 28.05.2021.
Amerykańska komedia kryminalna w reżyserii Craig'a Gillespie na podstawie scenariusza stworzonego przez Dana Fox i Tony McNamara.
Film można obejrzeć na platformie Diney+ za granicą, w Polsce jak dotąd dostępny jest jedynie w kinach.
W rolę tytułowej Cruelli de Mon wcieliła się utalentowana Emma Stone, która genialnie odnalazła się w roli czarnego charakteru, pokazując historię kobiety, która w końcu zapragnęła futra z maleńkich dlamateńczyków. Czy jest to film dla dzieci? Niekoniecznie. Film o dziwo w cale nie przypomina produkcji Disney'a i jest o wiele mroczniejszy, niż moglibyśmy się spodziewać. Zdecydowanie polecam starszym widzom :)
Historia Cruelli jest przedstawiona od jej najmłodszych lat - poruszany jest też temat prześladowań w szkole przez wzgląd na wygląd (Cruella ma naturalnie dwukolorowe włosy). Jest jednak bardzo silną dziewczynką i nie daje sobie przysłowiowo w kaszę dmuchać, przez co musi odejść ze szkoły i przeprowadzić się z matką do innego miasta. Największym marzeniem głównej bohaterki jest zostanie projektantką mody. Jednak gdy traci swoją matkę, swoją jedyną rodzinę, całe życie jej się wali.
Wtedy na jej drodze pojawia się dwóch chłopców - jej rówieśników, którzy są dla niej ogromnym wsparciem i wspólnikami. Cruella w końcu zaczyna piąć się po szczeblach kariery i zostaje uczennicą kobiety, którą do tej pory podziwiała - Baronowej (Emma Thompson). Okazuje się jednak, że Cruella ma o wiele więcej talentu, niż ktokolwiek byłby się spodziewał i rozpoczyna się wojna pomiędzy Cruellą de Mon a Baronową.
Więcej zdradzać nie będę - powinniście się o tym sami przekonać. Akcja jest zdecydowanie wciągająca i film super się ogląda. Na co rzadko zwracam uwagę - kostiumy. Często zapierają dech w piersiach i są dopracowane chyba do perfekcji (przynajmniej według mnie, ale nie jestem kimś, kto się na tym jakoś dobrze zna). Emma Stone w roli wrednej, przebiegłej, silnej Cruelli wkraczającej w świat mody, gotowej zrobić wszystko, by zawojować świat, wypada znakomicie - z resztą obie aktorki, zarówno Emma Stone jak i Emma Thompson zawładnęły tym filmem i ekranem.
Mam też taką nieśmiałą nadzieję, że powstanie druga, równie znakomita część, ponieważ w moim odczuciu nie wszystkie kwestie zostały wyjaśnione i film pozostawia leciutkie uczucie niedosytu.
Polecam zdecydowanie wszystkim fanom Disney'a, którzy chcą wejść w trochę mroczniejsze klimaty :)
Zdjęcia należą do ich autorów i są użyte na mocy prawa cytatu w celu ubarwienia recenzji.
Komentarze
Prześlij komentarz