"Król lew" to film powstały w 1994 roku jako animacja Disney'a dla dzieci w reżyseri Rob'a Minkoff i Roger'a Allers. 4 lata później doczekał się kontynuacji wyreżyserowanej przez Darrell'a Rooney o tytule "Król lew II: Czas Simby". Oba filmy są do obejrzenia na platformie Disney+.
Ponieważ chyba nie ma na świecie osoby, która nie znałaby bajki o małym lwiątku będą tu spoilery ale przede wszystkim skupię się na tym, czy warto pokazywać tę bajkę najmłodszym i co mogą z niej wyciągnąć, jako iż uważam, że przekazywanie dzieciom odpowiednich wartości przy pomocy bajek jest bardzo istotne.
Chyba każdy zna poruszającą bajkę o małym, ciekawskim lwiątku - Simbie, który przeżywa swoje przygody żyjąc na lwiej ziemii ze swoimi rodzicami i przyjaciółmi. Jego ojciec, Mufasa, jest bardzo surowy dla przyszłego następcy lwiego tronu ale jednocześnie bardzo go kocha i zrobiłby dla niego wszystko. Niestety w tym wszystkim udział bierze również Skaza - młodszy brat króla, który nie jest zbyt szczęśliwy z narodzin księcia a zdobycie tronu staje się jego obsesją. Widząc ciekawskość i odwagę swojego bratanka, postanawia to wykorzystać i przy pierwszej lepszej okazji wysyła go poza granice królewstwa - na teren zamieszkały przez hieny, które nie omieszkają zabić małego lwiątka. Na szczęście w porę pojawia się Mufasa ale dokładnie chwilę później możemy dowiedzieć się, że Skaza spiskuje razem z hienami i zawarł z nimi sojusz, by przejąć władzę.
To jednak nie jest koniec jego knowań i chyba nie ma osoby, która nie płakała przy następnej, tym razem udanej pórbie. Simba zostaje przegoniony z lwiej ziemi dręczony poczuciem winy aż spotyka na swojej drodze Timona i Pumbę. Lata później w jego teoretycznie beztroskim życiu pojawia się dawna przyjaciółka z dzieciństwa i sprawy zaczynają się komplikować a przeszłość wraca ze zdwojoną siłą. Początkowo niechętny Simba w końcu decyduje się wrócić do domu i walczyć z wujem o przyszłość swojej rodziny i o należny mu tytuł. Po kilku komplikacjach i z pomocą nie tylko lwów ale również Timona i Pumby w końcu mu się to udaje i Simba zostaje królem.
Z bajki na pierwszy rzut oka można wyciągnąć prosty wniosek - zdrada nie popłaca a zawiść i zazdrość prowadzą nas do okropnych czynów. Warto jednak usiąść z najmłodszymi i wytłumaczyć im, dlaczego jest tak a nie inaczej - przede wszystkim należy wspomnieć o tym, że młodszy z braci nie potrafił pogodzić się ze swoją rolą i nienawidził swojej rodziny. Miał obsesyjne pragnienie władzy a ta w połączeniu z silną nienawiścią i poczuciem niesprawiedliwości doprowadziła go do okrótnych czynów i na końcu do zguby. Druga lekcja, którą znamy nie od dziś - prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie i tu doskonałym przykładem są Timon i Pumba. Następną wartością dla najmłodszych są same słowa Mufasy - "Nie zapomnij, kim jesteś." Nie powinniśmy wstydzić się tego, kim jesteśmy i skąd pochodzimy. Nie należy natomiast ślepo podążać za przeznaczeniem i warto znaleźć własną drogę.
Mała ciekawostka: Simbie w trakcie filmu ciągle zmieniają się oczy - na samym początku są brązowe, potem czerwone, na moment zmieniają się w różowe i potem są znów czerwone.
"Król lew II: Czas Simby" to kontynuacja filmu, pokazująca czas, gdy to Simba jest królem i wychowuje swoją córkę. Okazuje się to w cale nie być takie proste, ponieważ młoda księżniczka wdała się w swojego ojca, przez co również ciągle pakuje się w kłopoty. Idąc w ślady ojca i ignorując jego ostrzeżenia weszła na teren ziemi zamieszkiwanej przez wygnane lwy. Wtedy też poznaje Kovu, jednak ich znajomość szybko zostaje przerwana przez ich rodziców.
Kilka lat później spotykają się, gdy Kovu ratuje życie księżniczce. Wychowany w nienawiści i wiedząc, że musi sie zemścić na Simbie za to, że zostali wygnani, deklaruje chęć dołączenia się do niego. Jego plany jednak szybko się zmieniają, gdy zakochuje się w Kiarze. Simba nie ufa mu a gdy w końcu postanawia dać mu szansę, zostają zaatakowani przez wygnane lwy i w jednej chwili Kovu traci zarówno rodzinę jak i prawo do pobytu na lwiej ziemii. Po jego wygnaniu Kiara również ucieka, chcąc go odnaleźć i być razem ze swoim ukochanym.
Kiara namawia Kovu do powrotu i wtedy okazuje sie, ze lwy zaczely walczyc. Mlode lwy powstrzymuja walke, jednak Zira nie ma zamiru sie poddac i w swojej nienawisci, upartosci i glupocie w koncu ginie. Kovu i pozostale lwy zostaja na powrot przyjete do lwiej ziemii a Kiara i Kovu oficjalnie zostaja ksiazeca para.
Przeslanki z drugiej czesci sa podobne co w pierwszej, ale dochodzi do tego jeszcze jedno, bardzo wazne przeslanie: milosc wszystko zwyciezy i jest wazniejsza i silniejsza niz dzielace je granice i nie nalezy o tym zapominac.
Tu ciekawostka jest, ze pod koniec walki o lwia ziemie Kovu nagle na moment traci swoja blizne na oku.
Bajki maja wartosc edukacyjna i zawsze ich zamiarem jest przekazanie nam czegos, dlatego nawet po seansie powinnismy rozmawiac z dziecmi na temat tego, co obejrzaly - bo dzieki temu mozemy miec wplyw na to, jak ksztaltuje sie ich swiatopoglad. "Krol lew" to jedna z tych bajek, do ktorych czesto sie wraca i ktora pozostawia cieple uczucie w sercu. Przyznaje sie, ze obejrzalam ten film co najmniej 10 razy w zyciu, a Wy?
Zdjęcia wykorzystane w materiale należą do ich autorów i są użyte na mocy praw autorskich w celu ubarwienia recenzji.
Komentarze
Prześlij komentarz